Plastikowa planeta – jak poważna jest sytuacja na świecie?

Plastikowa planeta - jak poważna jest sytuacja na świecie?

Plastik zawładnął naszą planetą dopiero w połowie XX wieku. Mimo tego, już teraz odczuwamy skutki jego niekorzystnego wpływu na zanieczyszczenie środowiska oraz zmiany klimatyczne. Czy wiesz, jak przyczyniasz się do tego, kupując plastikową butelkę? Czy foliowe zrywki to nadal twój zakupowy nawyk?

Dlaczego plastik jest taki zły? Co roku przez plastik w morzach i oceanach ginie ponad 100 tysięcy morskich zwierząt. W oceanach pływa już ponad 150 milionów ton plastiku. Na świecie masa produkowanego rocznie plastiku jest większa, niż waga wszystkich ludzi na Ziemi, a produkcja tego tworzywa ma niemały wpływ na emisję CO2. Czy plastik to realne zagrożenie dla człowieka i naszej planety? Na co konkretnie ma wpływ jego produkcja i cykl życia? Jak bardzo sytuacja jest poważna?

Człowiek czy plastik – kto jest winowajcą?

Plastik to tworzywo, które pośrednio ułatwiło ludziom rozwój przez ostatnie 50 lat. Nie bez powodu, ponieważ produkcja plastiku jest szybka, tania i łatwa. Sam materiał jest bardzo plastyczny i trwały, dlatego okazał się przydatny prawie we wszystkich dziedzinach życia i przemysłu – od najbardziej zaawansowanych urządzeń elektronicznych, po opakowania żywności czy artykułów codziennego użytku. Jednakże musiało minąć ponad 50 lat, aby ludzkość zorientowała się, że diametralnie szybko wzrastająca produkcja tego tworzywa, niesie za sobą bardzo poważne konsekwencje. W połowie XX wieku produkcja plastiku nie była rozpowszechniona na tak dużą skalę, jak dzisiaj. Wtedy bowiem wynosiła średnio ok. 2 milionów ton. Teraz w skali roku wytwarzamy go 200 razy więcej (400mln ton!), z czego większość stanowią plastikowe opakowania jednorazowe. Czy wiesz, że torebka foliowa na Twoje zakupy rozkłada się nawet 500 lat? Co więcej plastik nie znika, lecz rozpada się na drobne mikrocząsteczki, które wnikają w grunty i zanieczyszczają wody. Biorąc pod uwagę fakt, że to my, konsumenci kupujemy te opakowania, zazwyczaj ze względu na niską cenę i nawyki, to kto powinien brać odpowiedzialność za wszystkie wyrządzone szkody?

plastikowe butelki jednokrotnego użytku - niebezpieczne odpady
Czy wiesz, że torebka foliowa na Twoje zakupy rozkłada się nawet 500 lat?

Morze problemów

Zanieczyszczenie mórz i oceanów to jeden z najpoważniejszych plastikowych problemów. Każdy z nas chyba spotkał się z przerażającym zdjęciem, które przedstawia zwierzę pływające pośród foliowych torebek, czy też nieżywe ptaki na plażach, które zadławiły się kawałkiem plastiku. Jednak problem nie leży tylko w odrażających składowiskach śmieci na plażach. Rzeczywiście, większe plastikowe odpady wracają na stały ląd, gromadząc się na plażach całego świata, lecz duża część plastikowych śmieci ląduje na dnie mórz, a według badań w ostatnich latach – dryfują w kierunku Antarktydy i Arktyki.

Odpady, które trafiają do wód są w większości podatne na rozkład pod wpływem światła, lecz nie rozpadają się całkowicie. Oznacza to, że ze śmieci powstaje niewielki plastikowy pył, czyli tzw. Mikro- i nanoplatik, który pływa w wodach, tworząc gęste zawiesiny. W ten sposób na oceanach powstają tzw. Śmieciowe wyspy, stworzone przez prądy morskie, które dryfują, zbierając swoje żniwo – zwierzęta. Plastikowe zanieczyszczenia są wyjątkowo niebezpieczne dla raf koralowych, u których ryzyko chorób po skażeniu tym odpadkiem wzrasta z 4% do prawie 90%. Co więcej, wiele gatunków flory i fauny morskiej jest bliskie wyginięciu właśnie przez plastik. Morskie zwierzęta są bezbronne – mylą odpady z pożywieniem bądź połykają plastikowy pył razem z wodą, co stopniowo je zabija.

Plastik i tworzywa sztuczne niebezpieczeństwem dla flory i fauny
Odpady, które trafiają do wód są w większości podatne na rozkład pod wpływem światła, lecz nie rozpadają się całkowicie

Problem mikro- i nanoplastiku jest obecny nie tylko w wodach, lecz również wśród nas. Mikroplastik nie jest niestety jedynie odpadem. Mikrocząsteczki plastiku są wykorzystywane również w produkcji wielu produktów, np. w kosmetyce. Niewiele osób wie, że znajdziemy go w kosmetykach, pastach do zębów i kremach z filtrem.

W 2018 roku zostały przeprowadzone badania na odchodach ludzi z różnych państw świata. Wyniki potwierdziły obecność mikroplastiku w ludzkich organizmach. Ponadto, we wcześniejszych badaniach naukowcy znaleźli go również w wodzie kranowej, wodzie butelkowanej oraz wodzie deszczowej i rybach . Naukowcy nie mają złudzeń co do przerażającej wizji – cała planeta jest zanieczyszczona, nie ma miejsca na Ziemi bez plastiku.

Plastikowy klimat

Kolejnym skutkiem ogromnej skali plastiku są emisje CO2, wytwarzane zarówno podczas produkcji, jak i spalania śmieci. Jak większość z nas wie, nadmierna ilość dwutlenku węgla przyczyna się do zmian klimatycznych, co jest kolejnym realnym zagrożeniem dla naszych i szczególnie przyszłych pokoleń. W chwili obecnej emisje z produkcji oraz spalania plastiku wynoszą 860 mln ton. Większość plastikowych odpadów nie podlega recyklingowi, lecz trafia do spalarni. Jednakże to produkcja jest w największej części odpowiedzialna za ilość emisji.

Weźmy pod lupę cały cykl życia plastiku. Powstaje on z paliw kopalnianych, zazwyczaj z ropy naftowej, której wydobycie również wiąże się z wysoką emisją. Rafinacja i wytwarzanie produktów to następny proces, który pochłania najwięcej energii, a więc wyzwala ogromną ilość dwutlenku węgla.

Szacuje się, że przy wytworzeniu tony plastiku emituje się około 1,9 tony CO2. Przy dzisiejszej produkcji tworzyw na poziomie 400 mln ton rocznie, emisje równe są około 760 mln ton. Niestety w kwestii ocieplenia klimatu skutki zaczęliśmy odczuwać już teraz na własnej skórze – braki wody pitnej, susze, upały, przesunięte pory roku. Zmiany klimatyczne to normalna kolej rzeczy, jednak przez działalność człowieka dzieją się zdecydowanie za szybko. Już teraz zostały wzmożone środki zapobiegające dalszym konsekwencjom, aby zatrzymać ocieplenie klimatu na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza. Jednym z ważniejszych działań jest właśnie zminimalizowanie emisji, a więc w głównej mierze produkcji plastiku.

Jeden za wszystkich, czyli jak ograniczać plastik w domu

Pozytywną informacją jest pojawianie się na rynku coraz większej ilości alternatyw do plastiku. Płócienne, wielorazowe torby, papierowe opakowania, żywność i kosmetyki sprzedawane na wagę – tak naprawdę możliwości jest wiele.

Największym wrogiem dla środowiska są foliowe torby i plastikowe butelki. To one sprzedawane są w największej ilości. Tysiące plastikowych butelek wyrzucanych rocznie można zamienić na jeden filtr do wody. Co więcej, filtr kuchenny zapewnia dostęp do świeżej, czystej i smacznej wody o każdej porze dnia. Zgrzewki wody nie są już wtedy koniecznością.

Filtr kuchenny rozwiązaniem problemów z nadmiarem opadów
Największym wrogiem dla środowiska są foliowe torby i plastikowe butelki. To one sprzedawane są w największej ilości. Tysiące plastikowych butelek wyrzucanych rocznie można zamienić na jeden filtr do wody.

Małymi kroczkami ku lepszemu środowisku

Zmiany klimatyczne i zanieczyszczenie środowiska plastikiem to problemy najwyżej wagi. Ich negatywne skutki zaczynamy odczuwać już teraz na własnej skórze, a co będzie z przyszłymi pokoleniami? Jeżeli jednak każdy z nas zmieni swoje codziennie nawyki – będziemy na dobrej drodze. Ograniczenie plastikowych butelek, zrywek i innych jednorazowych opakowań to metoda małych kroczków, jednak właśnie taka może być najlepszym rozwiązaniem, jeśli zarazimy tym nawykiem innych. Zacznij już dziś być eko!

Treść artykułu przygotował Piotr Pisarski – ekspert z branży uzdatniania wody i administrator strony Filtry-do-wody.info

Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany

0 0 głosów
Ocena artykułu:

Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
patryk

Tak, filtr do wody to ogromna wygoda. Sam posiadam taki montowany pod zlewem – Slimline POU. Woda smaczna, z minerałami, z chęcia ją pije i wlaściwie z takim filtrem dużo więcej wody się pije. polecam 🙂 zdrowo i ekologicznie

Ada

Zdecydowaliśmy się na filtr do wody pitnej w kuchni właśnie ze względu na plastik. Filtr kuchenny i picie wody z kranu to bardzo dobre wyjście. Jestem załamana ilością śmieci, jaką ludzie generują codziennie. Do tego zanieczyszczenia, wzrost produkcji zwierzęcej… Jeżeli się nie opamiętamy, dojdzie do katastrofy!

Informacja o ciasteczkach

Zgodnie z Art. 173, pkt. 1 Ustawy z dn. 16.11.2012 r. (Dz.U. poz. nr 1445) Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies.

Odwiedzając naszą stronę bez dokonania zmian ustawień swojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies w celu ułatwienia korzystania z serwisu.


Artykuł sponsorowany

Wzbudź zainteresowanie Czytelnika i zamieść artykuł w naszym serwisie.

Szczegóły: Publikacja artykułu