Hemostaza – poznaj działanie swojej krwi!

Krew w organizmie odgrywa jedną z najważniejszych ról. Rozprowadza tlen, witaminy i składniki mineralne oraz bierze udział w procesie zasklepiania i gojenia ran. Często problemy związane z układem krwionośnym są bezobjawowe. Hemostaza dotyczy przepływu krwi przez naczynia krwionośne oraz hamowania krwawienia w przypadku ich uszkodzenia. Należy dbać o to, by nic nie zakłóciło jej prawidłowego działania.
Hemostaza, czyli ciągły proces
To nazwa określająca dwie funkcje krwi – utrzymanie poprawnej płynności i zapobieganie powstawania zakrzepów. Brzmi bardzo skomplikowanie i takie też jest w rzeczywistości. Co więcej, ten proces zachodzi w ciele cały czas. Składają się na niego aż trzy układy hemostatyczne: na poziomie naczyniowym, płytkowym oraz osoczowym. Aby lepiej zobrazować proces hemostazy, należy wyobrazić sobie skaleczenie i etapy jego gojenia.
Na czym polega hemostaza?
Kiedy dochodzi do uszkodzenia skóry i jej tkanek głębokich, dochodzi do skurczu naczyń krwionośnych. Ma to na celu jak największe zamknięcie światła rany i zmniejszenie krwawienia. Wadliwe komórki śródbłonka wydzielają kolagen, który przyciąga do siebie komórki krwi. Jest to pierwszy etap powstawania znanego wszystkim strupa. Komórki krwi, które się łączą, znamy pod nazwą trombocytów. Gdy trombocyty przyczepią się do uszkodzonego miejsca, swoje działanie rozpoczyna drugi układ hemostatyczny, czyli płytkowy.
W drugim etapie hemostazy prym wiodą właśnie trombocyty. Mają one dużą zdolność komunikacyjną z innymi cząsteczkami i komórkami. Dzięki temu efektywnie współpracują nad odbudowaniem miejsca z urazem. Posiadają w sobie także substancje aktywujące krzepnięcie. W momencie pełnej aktywacji płytki, zmieniają swój kształt i uwalniają inne składniki niezbędne do prawidłowego krzepnięcia. Są to między innymi jony magnezu, wapnia czy serotonina. Po powstaniu czopu zatykającego ranę, czas na ostatni etap hemostazy.
Hemostaza osoczowa określa działanie cząsteczek białkowych, które nieprzerwanie krążą we krwi. Potrafią doprowadzić do aktywacji różnych procesów jeden po drugim. Długa droga działania cząsteczek kończy się wytworzeniem włóknika, czyli fibryny stabilnej. Jej istotną cechą jest nierozpuszczalność i wytrzymałość. Wzmacnia ona wytworzony czop z trombocytów. Powstały skrzep jest efektem prawidłowo przebytego procesu krzepnięcia.
Dwie twarze hemostazy
Przeciwieństwem krzepnięcia jest utrzymanie płynności krwi. Hemostaza pomaga uniknąć powstawania zakrzepów. Aby nie doszło do zbyt dużych zakrzepów, organizm wykorzystuje plazminę. Rozpuszcza ona włóknik. Proces ten nazywa się fibrynolizą. Fibrynoliza zachodzi w organizmie bez przerwy. Często ma ona miejsce po zakończonym krzepnięciu krwi i gojeniu się rany. Od wewnątrz plazmina rozpuszcza włóknik, by powstały skrzep nie rozbudował się i nie zamknął naczynia krwionośnego.
Warto regularnie badać swoją krew i sprawdzać prawidłowość krzepliwości. Często takie choroby jak wewnętrzne krwawienia, nieprawidłowa budowa naczyń krwionośnych czy nadkrzepliwość pojawiają się dość nieoczekiwanie i bezobjawowo. Dobrze jest wiedzieć zawczasu, czy z naszym układem krwionośnym wszystko jest w porządku, a proces hemostazy, czyli nieustannego balansu pomiędzy krzepnięciem i utrzymaniem płynności krwi, przebiega bez zastrzeżeń.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj, że wszystkie informacje oraz porady opublikowane na naszym portalu nie zastąpią indywidualnej konsultacji ze specjalistą/lekarzem. Stosowanie treści zawartych na naszej stronie internetowej każdorazowo powinno być konsultowane z specjalistą o odpowiednich kwalifikacjach. Redakcja i wydawca portalu nie ponoszą odpowiedzialności ze stosowania porad zamieszczanych na stronie.